Mamy to! Wygrywamy z liderem 2:1!

Podopieczni Mirosława Hajdy odnieśli przełomowe zwycięstwo. Wiślanie wygrali 2:1 z Sandecją Nowy Sącz w ramach 31. kolejki Betclic 3. Ligi – Grupy IV. Bezcenne trzy punkty zostały dopisane do ligowej tabeli.

.

Wiślanie czekali na zwycięstwo od początku kwietnia. Sytuacja zaczęła się robić coraz bardziej gorąca, a teraz do Skawiny miał przyjechać lider. Dodatkowo przy okazji meczu był zorganizowany piknik rodzinny ze współpracą z Gminą Skawina. Na Stadion Miejski przyszło ponad pół tysiąca osób, pogoda była idealna, przygotowano wiele atrakcji około meczowych. Wszystko się skłaniało do tego, by to popołudnie było idealne – i tak też było. Wiślanie podołali zadaniu i właśnie w ten dzień wygrali i zdobyli bezcenne trzy punkty!

.

Pierwsza połowa nie obfitowała w wiele sytuacji podbramkowych. Jedni i drudzy mieli jednak swoje szanse, lecz ich nie wykorzystali. Wiślanie tak naprawdę dopiero w 44. minucie mieli bramkową okazję – rzut wolny z 22 metra i Krystian Bociek uderzył w mur, a potem jeszcze w tej samej akcji Grzegorz Marszalik w dobrej sytuacji uderzył nad bramką. Do przerwy piłkarze schodzili do szatni przy stanie gry 0:0.

.

Dopiero po zmianie stron padły gole. W 60. minucie meczu po wznowieniu akcji wrzutem z autu, Kacper Wokacz zagrał z prawego skrzydła na przedpole bramki Wiślan, a akcję zamknął Jakub Sangowski. Zdobył swego debiutanckiego gola w lidze i tym samym pierwszego w tym spotkaniu. Gospodarze się nie załamali, a kilka chwil później, bo w 68. minucie trener Mirosław Hajdo posłał do boju aż trzech zawodników. I właśnie jeden ze zmienników – Adisa Monsuru doprowadził do remisu. Świetnie odnalazł się w polu karnym, ograł obrońców i kapitalnie strzelił w okienko. Wiślanie poszli za ciosem i po kilku minutach Michał Banik, zdobył swego pierwszego gola w barwach Wiślan. Po błędzie sądeczan, którzy zagrali piłkę do tyłu, zawodnik gospodarzy wpadł w pole karne i pewnym strzałem pokonał Kacpra Tokarza. Wynik już się nie zmienił, a skawinianie wygrali po bardzo długiej przerwie.

.

A już w najbliższy piątek o godz. 17:30 Wiślanie zagrają w meczu wyjazdowym z Koroną II Kielce. Wierzymy w kolejne zwycięstwo!

.