Najbliższy rywal: Sandecja Nowy Sącz. Historyczne starcie

Już jutro o godz. 13:00, podopieczni Bartosza Szcząbra zagrają kolejny, bardzo ważny ligowy mecz. Tym razem na wyjeździe stoczą bój z Sandecją Nowy Sącz, która obecnie jest samodzielnym liderem w Betclic 3. Lidze – Grupie IV. Czy Wiślanom uda się odnieść drugie zwycięstwo z rzędu?

.

Sandecja to zespół, który w 2 lata zaliczył dwa spadki. Najpierw w sezonie 2022/23 do 2. Ligi, a w sezonie 2023/24 do Betclic 3. Ligi – Grupy IV. Jak widać, ostatnich lat ekipa z Nowego Sącza nie zaliczy do udanych, jednakże podopieczni Łukasza Mierzejewskiego ten sezon zaczęli wyśmienicie i „odbijają się od dna”. Cel w tym sezonie jest jasny – awansować z powrotem o szczebel wyżej. Na razie Sandecja jest na dobrej drodze by to zrobić, ponieważ po 14. kolejkach ma aż 7 punktów przewagi nad Podhalem Nowy Targ, które jest wiceliderem rozgrywek.

.

„Sączersi” w tym sezonie zdobyli już 35 punktów. Wygrali 11 meczów, 2 zremisowali  i tylko jeden przegrali. Jeśli chodzi o starcia domowe, to podopieczni Łukasza Mierzejewskiego odnieśli zwycięstwo we wszystkich sześciu spotkaniach, nie remisując nawet żadnego. Jak widać, Wiślan czeka trudne zadanie, ponieważ zagrają z drużyną, która znakomicie czuje się na własnym boisku. Sandecja gra już na swoim nowym stadionie, jednak nie jest on oddany w stu procentach, by mogli na nim zasiąść kibice.

.

Od tego sezonu trenerem „Sączersów” jest Łukasz Mierzejewski, który przejął schedę po Robercie Kasperczyku. W tej rundzie jego średnia punktowa jest naprawdę bardzo dobra – 2,5 pkt. na mecz. Zanim przyszedł do Nowego Sącza był szkoleniowcem Avii Świdnik i to przez dość długi okres. W tym czasie poprowadził Avię w 167 spotkaniach, uzyskując również wysoką średnią – 1,79 pkt. na mecz. W Świdniku swoją pracę zaczął w lipcu 2019 roku i zakończył dopiero w czerwcu 2024 roku.

.

Tak naprawdę mecz ten będzie historycznym spotkaniem, ponieważ obie ekipy nie miały okazji jeszcze ze sobą grać.  Jeden jak i drugi zespół jest w formie. W ostatnich pięciu spotkaniach Wiślanie wygrali 4 mecze i jeden przegrali, natomiast Sandecja również może pochwalić się identycznym bilansem. Dla podopieczni Bartosza Szcząbra będzie to jednak wymagający rywal, ponieważ nie dość, że „Sączersi” są liderem, to jeszcze nie przegrali żadnego spotkania domowego w tym sezonie.

.

Spotkanie odbędzie się już w najbliższą sobotę 2 listopada o godz. 13:00 na Stadionie Miejskim w Nowym Sączu. Wydarzenie to będzie również transmitowane przez CFsport pod dokładnie tym linkiem: https://tiny.pl/x24dz7nb