Podopieczni Bartosza Szcząbra zremisowali 1:1 z Chełmianką Chełm w ramach 17. kolejki Betclic 3. Ligi – Grupy IV. Wiślanie postawili się drużynie z województwa lubelskiego i przywieźli cenny punkt z trudnego terenu.
.
To miał być wyjazd na trudny teren i mecz z mocnym przeciwnikiem, bowiem Chełmianka przed tą kolejką zajmowała 4. miejsce w tabeli. Była też jedynym zespołem, który ani razu jeszcze nie zremisował w tej rundzie. Podopieczni Grzegorza Bonina są więc bezkompromisową ekipą. Wiślanie po dwóch remisach z rzędu, chcieli tym razem zdobyć pełną pulę i przywieźć 3 punkty do Skawiny.
.
Wiślanie na spokojnie rozpoczęli to spotkanie. Czekali na przeciwnika na własnej połowie, będąc w niskim pressingu. Okazało się to skuteczne, ponieważ Chełmianka nie dochodziła do wielu sytuacji, a podopieczni Bartosza Szcząbra regularnie odbierali piłkę gospodarzom i wyprowadzali kontrataki. Gdy Wiślanie byli przy piłce dość sprawnie przedostawali się po pole karne przeciwnika. W 26. minucie przeprowadzili piękną akcję prawym skrzydłem. Michał Stachera dograł na krótki słupek do Krystiana Boćka i ten pokonał bramkarza przeciwnika strzałem tuż pod poprzeczkę. Goście utrzymali już prowadzenie do końca pierwszej połowy, choć mogli jeszcze podwyższyć na wynik na 0:2, lecz strzał Adisy Monsuru odbił się od słupka.
.
Po zmianie stron znów Wiślanie byli bardziej konkretniejszym zespołem, który stwarzał sobie regularnie bardzo dobre okazje do strzelenia gola, lecz niestety brakowało trochę szczęścia, jak i skuteczności. Do 60. minuty goście mogli już prowadzić 3:0, ale nie byli w stanie umieścić piłki w siatce. Gospodarze mieli problem, by przedostać się w pole karne Wiślan. Bardzo efektywnie odbierali piłkę gospodarzom na własnej połowie. Niestety w 71. minucie Chełmianka znalazła sposób, by wyrównać. Szymon Brańczyk był bez szans – gospodarze będąc w polu karnym Wiślan uderzyli mocnym strzałem tuż pod poprzeczkę. Wynik do końca spotkania już się nie zmienił. Wiślanie przywieźli cenny punkt z trudnego terenu, ale jednak szkoda wielu niewykorzystanych sytuacji.
.
Za tydzień Wiślanie znów powalczą o trzy ligowe punkty. Już w najbliższą sobotę 23 listopada o godz. 12:00 zagrają w meczu wyjazdowym z Unią Tarnów!
.
Chełmianka Chełm – Wiślanie Skawina 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Bociek 26′, 1:1 Kasprzyk 71′
Chełmianka: Jerke – Zmorzyński, Kventsar, Cichocki, Wiatrak, Misztal, Pek, Korbecki, Kobiałka, Romanowicz, Kasprzyk
Wiślanie: Brańczyk – Kołodziej, Bociek, Janeczek – Stachera, Marszalik, Krasuski, Ożóg, Bąk, Żurek – Monsuru
Widzów: 300