Duży niedosyt. Remisujemy z Wiązownicą

Podopieczni Bartosza Szcząbra zremisowali 1:1 z KS Wiązownica w ramach 28. kolejki Betclic 3. Ligi – Grupy IV. Wiślanom niewiele zabrakło, by trzy punkty zostały w Skawinie.

.

To był mecz tych z gatunku za „sześć punktów”, ponieważ Wiązownica znajduje się w tabeli ligowej za Wiślanami i walczy o byt na czwartym szczeblu rozgrywkowym. Podopieczni Bartosza Szcząbra po ostatnich gorszych wynikach są zmuszeni patrzeć za siebie i takie starcia jak to, bardzo rzutuje na sytuację w tabeli. Niestety, mało brakło, a spotkanie byłoby wygrane.

.

Pierwsza połowa bez dwóch zdań należała do Wiślan. To oni byli częściej przy piłce i starali się zdobyć bramkę, doprowadzając regularnie do sytuacji podbramkowych. Udało się wreszcie w 31 minucie. Robert Ożóg przeprowadził piękny rajd, który zakończył strzałem w poprzeczkę. Do odbitej piłki dopadł Jakub Bąk, który zgrał ją do Błażeja Radwanka, który z bliskiej odległości strzelił do siatki. Wiślanie prowadzili do przerwy 1:0.

.

Po zmianie stron obraz gry się zmienił. Goście doszli do głosu i byli dość groźni. Częściej przedostawali się w pole bramkowe Mateusza Bartusika, jednak bramkarz Wiślan notował bardzo dobre interwencje i powstrzymywał rywali. W 80 min Hrabowskij został sfaulowany w polu karnym przez Grzegorza Marszalika i sędzia podyktował rzut karny. Sam poszkodowany wykonał „jedenastkę”, lecz nie trafił w bramkę. Przyjezdni jednak dopięli swego. W 90 min dośrodkowali i zawodnik Wiązownicy strzałem głową doprowadził do remisu. Mecz zakończył się wynikiem 1:1.

.

A już w najbliższą sobotę o godz. 17:00 Wiślanie zagrają w meczu wyjazdowym z Siarką Tarnobrzeg. Liczymy na powtórkę z jesieni!

.