Podopieczni Bartosza Szcząbra zremisowali 3:3 z Podbeskidziem Bielsko-Biała w szóstym sparingu w okresie przygotowawczym do rundy wiosennej. Wiślanie tym samym nie przegrali żadnej gry kontrolnej!
.
To był ostatni mecz kontrolny przed startem rundy wiosennej. Miał on pokazać, w którym miejscu są Wiślanie i jak przepracowali okres przygotowawczy. Na polu bitwy rywal z wyższego szczebla, który tak naprawdę jeszcze niedawno występował w 1. Lidze czy Ekstraklasie. Jak się okazało, drużyna ze Skawiny poradziła sobie z nim bardzo dobrze.
.
Wynik otworzyło Podbeskidzie i to z hukiem, ponieważ po 10 minutach prowadziło już 2:0. Wiślanie jednak walczyli dalej i dążyli do strzelenia kontaktowego gola. Udało się to w 18 minucie za sprawą Błażeja Radwanka. Za kwadrans jednak 'Górale’ znów wrócili na dwubramkowe prowadzenie, ale ostatnie słowo przed zmianą stron należało do skawinian. W 41 minucie Jakub Bąk pewnym i mocnym uderzeniem pokonał bramkarza Podbeskidzia. Do przerwy Wiślanie schodzili, mając jedną bramkę mniej na koncie.
.
Po zmianie stron jedynego gola strzelili Wiślanie, wygrywając tak naprawdę drugą odsłonę. Autorem bramki został Dawid Dynarek. Pomocnik pewnie wykorzystał rzut karny w 74 minucie. Druga część nie przyniosła już tak wielu sytuacji podbramkowych i sparing finalnie zakończył się wynikiem 3:3.
.
A już w najbliższą sobotę mecz inaugurujący rundę wiosenną. Wiślanie zagrają z Pogonią-Sokół Lubaczów na Stadionie Miejskim w Skawinie o godz. 14:00. Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców!
.
Wiślanie Skawina – Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:3 (2:3)
Bramki: B. Radwanek, J. Bąk, D. Dynarek
Wiślanie: Brańczyk – Bociek, Krasuski, Kolec, Bąk, Żurek, Cytacki, Kołodziej, Gądek, Tomasik, Radwanek