Wiślanie ponownie bez ligowych punktów

Po nieudanej 2. kolejce, w której to Wiślanie przegrali z Pogonią-Sokół Lubaczów 1:2, podopieczni trenera Łukasza Skrzyńskiego ponownie musieli przełknąć gorycz porażki. Podhale Nowy Targ odwróciło losy meczu i to oni mogli cieszyć się ze zdobytych 3 punktów.

.

Goście przystępowali do tego spotkania po przegranej 1:3 z KS Wiązownicą, natomiast Wiślanie zdobyli do tej pory 3 punkty w dwóch poprzednich meczach i mieli wielką ochotę powiększyć swój dorobek. Jak się finalnie okazało, ta rzecz im się nie udała.

.

Pierwsza część spotkania nie należała do tych najbardziej atrakcyjnych. Do pierwszego trafienia przyszło nam czekać do 32. minuty. Po akcji prawą stroną boiska za sprawą Michała Stachery do piłki dopadł Michał Wiśniewski i oddał strzał. Futbolówkę jeszcze przekierował w światło bramki Monsuru Adisa i zdobył swojego drugiego gola w tym sezonie.

.

Niestety Wiślanie długo nie cieszyli się z prowadzenia, ponieważ w 38. minucie goście z Podhala wyrównali. Przy stanie 1:1 obie ekipy schodziły do szatni. Po zmianie stron oba zespoły miały swoje szanse, lecz żaden nie był w stanie wyjść na prowadzenie. Dopiero w 74. minucie sędzi przyznał rzut karny dla gości i Marcin Michota pewnie wykorzystał „jedenastkę” wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Wiślanie jeszcze próbowali doprowadzić do remisu, gdzie m.in. bardzo dobrą okazję na zdobycie bramki miał Krystian Bociek, jednakże zabrakło skuteczności i gospodarze musieli pogodzić się z porażką.

.

Teraz Wiślanie będą mieli okazję na ponowną rehabilitację przed własną publicznością, ponieważ już w środę 21 sierpnia o godz. 17:00 zagrają ze Starem Starachowice.

.