Beniaminek z Lubaczowa okazał się zbyt mocny

Po udanej 1. kolejce, w której to Wiślanie pokonali Unię Tarnów 3:0, tym razem podopieczni trenera Łukasza Skrzyńskiego musieli przełknąć gorycz porażki. Pogoń-Sokół Lubaczów tanio skóry nie sprzedał i odniósł swoje historyczne zwycięstwo w Betlic 3. Lidze.

.

Gospodarze przystępowali do tego spotkania po przegranej 1:3 z Podhalem Nowy Targ. W tym starciu drużyna z Lubaczowa prowadziła, ale przyjezdni z Podhala odwrócili losy meczu i finalnie to oni zgarnęli 3 punkty. Tym samym gospodarze, grając drugi raz z rzędu przed własną widownią, chcieli bardzo wygrać i odkuć się po nieudanej inauguracji. To im się udało, ponieważ pokonali Wiślan 2:1.

.

Pogoń-Sokół rozpoczęła te zawody znakomicie, ponieważ już 2. minucie wyszła na prowadzenie za sprawą dobrze znanego w krakowskim środowisku Grzegorza Gawle. Gospodarze przeprowadzili szybki atak, wykorzystując niefrasobliwość przyjezdnych i zakończyli go trafieniem. Później do głosu doszli Wiślanie, ale mimo dobrych sytuacji strzeleckich nie byli w stanie pokonać bramkarza z Lubaczowa. Bardzo dobre okazje do zdobycia bramka miał Adisa Monsuru, jednak zabrakło szczęścia. Niestety, pod koniec pierwszej połowy, podopieczni Konrada Wójtowicza jeszcze podwyższyli wynik spotkania. Wyprowadzili szybką kontrę, którą golem zakończył Kamil Rębisz.

.

Po zmianie stron, optycznie lepszym zespołem byli Wiślanie, ale nie mogli dojść do klarownych i stuprocentowych sytuacji, które mogliby zamienić na bramki. Udało się to jednak w 69. minucie spotkania. Adisa Monsuru wywalczył rzut rożny, a po stałym fragmencie gry piłkę główką uderzał Patryk Kołodziej. Futbolówka najpierw odbiła się od słupka, ale obrońca gości był w stanie jeszcze jako pierwszy do niej dojść i zapakować piłkę do siatki. Zespół ze Skawiny miał jeszcze ponad 20. minut, by wyrównać stan meczu, jednak nie znaleźli sposobu, by ponownie pokonać bramkarza gospodarzy.

.

Teraz Wiślanie będą mieli okazję zrehabilitować się przed własną publicznością, ponieważ już w piątek 16 sierpnia o godz. 17:00 zagrają z Podhalem Nowym Targ.

.

SKRÓT MECZU: Pogoń-Sokół Lubaczów – Wiślanie Master Way Skawina 2:1 (2:0)

Bramki: 1:0 Gawle 2′, 2:0 Rębisz 42′, 2:1 Kołodziej 69′.
Pogoń-Sokół: Siryk – Gul, Majda (75 Matofij), Rębisz, Bielenda (82 Hołuj) – Więckowski, Rop, Lucas (82 Król), Duda, Ausfeld (65 Popiela) – Gawle (75 Rusian).
Wiślanie: Brańczyk – Morawski, Kołodziej, Janeczek – Stachera, Krasuski (70 Wiśniewski), Dynarek, Ożóg (46 Żurek), Bąk (80 Bociek) – Radwanek (46 Cholewa), Adisa (70 skiba).
Sędziował: Jakub Chrzanowski (Skarżysko Kamienna). Żółte kartki: Więckowski, Król. Widzów: 600-700.