Wiślanie Skawina

Wiślanie dalej czekają na zwycięstwo

Po czterech meczach bez zwycięstwa Wiślanie dalej muszą czekać na wygraną. Podopieczni Bartosza Szcząbra przegrali w meczu domowym z Wisłoką Dębica 0:3 w ramach 6. kolejki Betclic 3. Ligi. 

.

Goście do tego meczu przystępowali po dwóch wygranych z rzędu. Przed spotkaniem z Wiślanami odnieśli zwycięstwo z Unią Tarnów oraz Pogonią-Sokół Lubaczów. Z drugiej strony podopieczni Bartosza Szcząbra w czterech ostatnich meczach zgromadzili tylko dwa punkty. Dwa razy przegrali i tyle samo razy zremisowali.

.

Pierwsza połowa zakończyła się wygraną gości 1:0. Niestety Wiślanie znów w pierwszych minutach nie popisali się w obronie i dość szybko stracili bramkę. W 5. minucie to Wisłoka otworzyła wynik i utrzymała go do końca pierwszej części gry. Po straconym golu gospodarze próbowali doprowadzić do remisu, ale ta sztuka im się nie udała. Najlepszą okazję miał Jakub Bąk, jednakże spudłował i bramkarz przyjezdnych nawet nie musiał interweniować.

.

W przerwie trener Bartosz Szcząber zdecydował się na jedną zmianę. Zszedł kapitan Wiślan – Dawid Dynarek, a zastąpił go Kuba Wiśniewski. Po zmianie stron Wiślanie wrzucili kolejny bieg i byli zespołem lepszym, który często przedostawał się w pole karne przeciwnika. Brakowało jednak skuteczności, jak i szczęścia w akcjach podbramkowych. Goście dochodzili do głosu tylko przy kontratakach, lecz żaden nie stworzył dużego zagrożenia pod bramką Szymona Brańczyka.

.

Niestety sama końcówka meczu nie należała do najlepszych w wykonaniu Wiślan. Gospodarze stracili dwa gole. Kolejno w 85. oraz 92. minucie meczu. Obie bramki na własne życzenie, po indywidualnych błędach we własnym polu karnym. Podopieczni Bartosza Szcząbra już później nie zagrozili bramce rywali i mecz zakończył się wynikiem 0:3.

.

Teraz Wiślanie ponownie powalczą o trzy punkty już w najbliższą sobotę 7 września o godz. 16:00 w meczu wyjazdowym z Podlasiem Biała Podlaska!

.

Wiślanie Skawina – Wisłoka Dębica 0:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Kulon 5′, 0:2 Żmuda 85′, 0:3 Maik 90+2′,
Wiślanie: Brańczyk – Morawski, Kołodziej, Bociek – Stachera, Krasuski (74 Ożóg), Dynarek (46 Wiśniewski), Gądek, Bąk (64 Cytacki) – Radwanek (86 Skiba), Cholewa (64 Żurek).
Wisłoka: Dziurgot –Fedan, Czarny, Bogacz, Grasza – Bator (86 Czerwiec), Łanucha (66 Siedlecki), Żmuda (86 Strózik), Kulon – Zawiślak (75 Maik), Geniec.
Sędziował: Przemysław Burliga (Zabrze). Żółta kartka: Kołodziej. Widzów: 350.